
Wspomnienie z dnia, w którym zostałam mamą.
Tego, w którym zmieniło się wszystko…
Tego, w którym zmieniło się wszystko…
Zdrowe, pyszne, jedzą się same!
Wrzask, krzyk i mord w oczach. Spokojnie!
O dziecięcych marzeniach i morderczych skłonnościach dorosłych.
Szanujesz prawa dziecka?
“Odsmoczkowanie” w jeden dzień. Bez krzyku i histerii.
Jak kto ma sprawę, to rzucam wszystko i pędzę odpisać. Chyba, że w ręku mam akurat dziecko albo Milkę truskawkową, to mail będzie musiał poczekać. Tak, czy owak – zapraszam do kontaktu: a.kunderman@gmail.com albo tutaj:
Jeśli wypłata nadciąga z odsieczą dopiero za kilka dni, kup dzisiaj, zapłać później!